wtorek, 24 lutego 2015

Strona bierna

Pisałam wam już o odmianie czasownika na początku i rzeczywiście tam najwięcej się dzieje. Wskakują morfemy osób, czasu, dopełnienia bliższego i dalszego, ale nie oznacza to, że końcówka czasownika jest jakaś gorsza. Poprzez dorzucenie morfemu zaraz po temacie czasownika możemy znacznie zmodyfikować jego znaczenie. Formy te nazywane są rdzeniami rozszerzonymi i jest ich aż sześć: bierna, kauzatywna, kierunkowa, statywna, odwrotna i wzajemna. Co ciekawe, w suahili promocje się łączą i możliwe jest użycie kilku tych form naraz. Dziś opowiem tylko o tworzeniu jednej z nich, która jest najczęściej używana. O stronie biernej. 

Do tworzenia strony biernej służy morfem -w-, który wkładamy pomiędzy temat czasownika a jego końcówkę. 
-kata (ciąć)               -katwa (być ciętym)
-ita (wołać)              -itwa (być wołanym, nazywać się)
-penda (kochać)       -pendwa (być kochanym)
- tumia (używać)     -tumiwa (być używanym)

Wykonawcę czynności w zdanie w stronie biernej wprowadzamy przez na (choć informacja ta nie jest konieczna z gramatycznego punktu widzenia). 

Wanafunzi alinunua vitambaa. (Uczniowie kupili ubrania).
Vitambaa vilinunuliwa na mwanafunzji. (Ubrania zostały kupione przez uczniów).
Mwanamke anatumia sabuni. (Kobieta używa mydła).
Sabuni ilitumiwa. (Mydło było używane).

Żeby nie było za łatwo istnieją również nieco zmodyfikowane formy morfemu -w-: -(l)iw- i -(l)ew. Za ich istnienie odpowiedzialne jest zjawisko harmonii wokalicznej. Mówiąc najprościej, samogłoski w suahili muszą do siebie pasować w danym wyrazie i ładnie razem brzmieć. Wyjątki szczegółowo opisała E. O. Ashton w Swahili Grammar:

(Suahilijskie czasowniki kończą się na -a, te zakończone na inną samogłoskę są pochodzenia arabskiego). 

Jeśli uczyliście się angielskiego, zauważyliście pewnie, że strona bierna jest tam używana znacznie częściej niż w polszczyźnie i nie ma przy tym takiego urzędowego i oficjalnego wydźwięku. W suahili strony biernej używa się nawet częściej i to w całkiem potocznej mowie. Uczących się języka na początku może zaskakiwać fakt, jak często i w jak nieoczekiwanych (według naszego sposobu myślenia) sytuacjach ta forma się pojawia. Weźmy przykład:

Ninaumwa na kichwa. 

Powyższe zdanie przeważnie tłumaczymy: boli mnie głowa. Ale nie jest to do końca prawda, bo czasownik -uma (boleć) został tu użyty w stronie biernej (-umwa). Gdybyśmy chcieli zdanie przetłumaczyć dosłownie, należałoby pewnie powiedzieć: jestem bolony przez głowę. Ot suahilijska logika.